"Aktywne czytanie" poleca: 10 hitów z wydawnictwa Mamania!
Ania Jankowska to ekspertka od literatury dziecięcej, którą możecie znać z bloga "Aktywne Czytanie" oraz parentingowego “Nie tylko dla mam”. Pedagożka, nauczycielka i trenerka szkoleń dla dorosłych, od lat pomaga rodzicom wybierać wartościowe książki dla dzieci. Codziennie dzieli się w sieci recenzjami, dzięki czemu nie musicie kupować kota w worku! Z okazji 15-lecia wydawnictwa Mamania Ania Jankowska wybrała 6 ulubionych książek, które jej zdaniem warto znać. Sprawdźcie, które tytuły znalazły się na tej wyjątkowej liście.
Poznaj 6 polecanych książek dla dzieci przez autorkę bloga "Aktywne czytanie"
Wydawnictwo Mamania od 15 lat udowadnia, że książki dla dzieci mogą być mądre, zabawne, wzruszające i jednocześnie świetnie napisane. Lubię ich za to, że wybierają historie, które zostają w głowie na długo. Takie, które rozśmieszają, ale i czasem ścisną za gardło. Ich książki to pretekst do rozmów, okazja do wspólnego śmiechu i wzruszeń. Z radością pokazuję ulubione tytuły, takie, które według mnie warto mieć na półce (i w sercu).
Wybrałam książki, które pomagają dzieciom oswoić emocje, rozwijają wyobraźnię i wciągają na długie godziny. Czytamy i szukamy ukrytych szczegółów, snujemy opowieści o tym, co ważne i ciekawe. Znajdzie się tu coś dla małych filozofów, małych detektywów i tych, którzy lubią zadawać sto pytań na minutę.
Niewidzialna nić, Patrice Karst
Powiedzcie mi, ale tak szczerze, czy lubicie się wzruszyć przy książkach dla dzieci? Zdarzyło wam się uronić łezkę? A może ścisnęło w gardle? Wiecie, dlaczego tak bywa? Bo dorośli mają zupełnie inną perspektywę i „widzą więcej” w książkach dla dzieci. Ale to często dobre i potrzebne wzruszenia, prawda?
„Niewidzialna nić” to właśnie jedna z tych książek, które zostają w sercu na długo. W prosty, a jednocześnie niezwykle wzruszający sposób opowiada o miłości i więziach, które łączą nas z innymi… nawet jeśli jesteśmy daleko od siebie. Dla mnie to jest opowieść uniwersalna, bo dotyka tematów związanych z separacją, tęsknotą, rozstaniem, a nawet śmiercią. Metafora niewidzialnej nici to temat dość znany w książkach dla dzieci, prawda? Pomaga zrozumieć, że miłość jest czymś trwałym i niezniszczalnym, a ludzie, których kochamy, zawsze są z nami.
Historia zaczyna się od dwójki dzieci (bliźniaki), które boją się być same wieczorem z powodu burzy. Mama tłumaczy im, że każdy, kogo kochamy, jest z nami połączony niewidzialną nicią i odległość nie ma tu znaczenia. Czy to bliscy w innym mieście, rodzice w pracy, czy nawet ktoś, kto odszedł, oni są z nami, bo ta nić nigdy nie pęka. Tak, ta książka dla dzieci porusza trudniejsze emocje, ale robi to w sposób łagodny i kojący, w sumie jej wydźwięk jest radosny. Dzięki ciepłym ilustracjom dzieci mogą łatwiej wyrazić swoje uczucia i zrozumieć, że miłość nie zna granic czasu ani przestrzeni. Puszczamy wodze wyobraźni!
Ta książka ma także praktyczne zastosowanie, bo może być wykorzystywana przez rodziców, nauczycieli i terapeutów w rozmowach z dziećmi o rozwodach, przeprowadzkach, tęsknocie za bliskimi czy nawet radzeniu sobie z żałobą. Pomaga dzieciom znaleźć poczucie bezpieczeństwa i zrozumieć, że choć życie może się zmieniać, więzi emocjonalne pozostają.
Gdzie jest Wally? Pary nie do pary. W muzeum, Martin Handford
Jeśli myśleliście, że szukanie kluczy w domu to wyzwanie, to jeszcze nie mieliście do czynienia z Wallym! Ta kultowa książka zamienia każdą stronę w wielką łamigłówkę, w której tytułowy bohater ginie w tłumie.
Ten typek zawsze znajdzie sposób, żeby się wtopić w otoczenie. Każda ilustracja jest jak ogromny świat zamknięty na jednej stronie, pełen zabawnych postaci i drobnych szczegółów, które sprawiają, że można go przeszukiwać godzinami. To prawdziwa gratka dla detektywów i wszystkich, którzy uwielbiają się bawić szczegółami.
W tej konkretnej książce przenosimy się do muzeum pełnego eksponatów, wystaw i... ukrytych niespodzianek. Tym razem Wally i jego znajomi zniknęli gdzieś między szkieletami dinozaurów, mumiami a dziełami sztuki. Ale to nie wszystko, bo na bystrzaków czeka też gigantyczne wyzwanie: aż 500 różnic do odnalezienia! Tak, dobrze widzicie, pół tysiąca! Proponuję przygotować ulubiony fotel, bo przy tej książce łatwo przepaść na długo (wiem, bo sama spędziłam niejeden wieczór, przekonana, że „jeszcze tylko jedna strona”…).
Abecadło pod lupą, Eugenia Wasylczenko
Jeśli myślicie, że alfabet to tylko nudny zestaw liter, to "Abecadło pod lupą" Eugenii Wasylczenko wywróci to wyobrażenie do góry nogami. Ta książka to edukacyjna skarbnica dla spostrzegawczych, która zamienia zwykłą naukę liter w interaktywną zabawę.
Każda strona to osobny świat poświęcony jednej literze, ale nie takiej zwykłej. Dzięki dołączonej lupie dzieci mogą odkrywać drobne, sprytnie ukryte obrazki i szczegóły, które zamieniają literki w prawdziwy plac zabaw dla wyobraźni. Nagle „A” nie jest już tylko „A”, bo kryje nogawkę z nogą albo jeszcze coś zupełnie niespodziewanego. Przygotujcie się na dużo śmiechu i okrzyków „Znalazłem!”.
To nie wszystko, bo zabawa z „Abecadłem” to nie tylko rozwijanie spostrzegawczości, ale też świetny sposób na budowanie słownictwa i tworzenie własnych, kreatywnych historii. Na przykład: co robi noga w nogawce i jak tam się znalazła? Te zabawne detale inspirują dzieci do zadawania pytań i wymyślania szalonych scenariuszy, w których litery zamieniają się w bohaterów. To książka, która pozwala rodzicom i dzieciom spędzić razem czas w najbardziej pomysłowy sposób.
Lubię tę historię, bo łapie za serce od pierwszej strony. Trzy małe sówki budzą się w środku nocy i odkrywają, że ich mama zniknęła. Reakcje maluchów są dokładnie takie, jakie można się spodziewać. Od dzielnych prób uspokojenia się, przez wspólne zmartwienia, aż po słodkie powtarzanie przez Billa „Chce do mamy!”.
To opowieść, która pomaga maluchom zrozumieć, że czasami rodzice muszą zniknąć na chwilę, ale zawsze wracają. Ilustracje Patricka Bensona tworzą niesamowity klimat, ten ciemny, tajemniczy las kontrastuje z uroczymi, białymi sówkami. Prosty, powtarzalny tekst Martina Waddella nie tylko jest łatwy do zrozumienia, ale też doskonale nadaje się do wspólnego czytania przed snem.
To książka o miłości, rodzinie i poczuciu bezpieczeństwa, która rozgrzewa serca i buduje więź między dziećmi a rodzicami. Czy można nie zakochać się w małym Billu? I wiecie co? To rodzeństwo, które trzyma się razem w opałach.
Świetna książka edukacyjna, autorstwa Christopha Drössera , która w bardzo przystępny sposób pokazuje różnorodność i bogactwo świata. Podaje fakty na zasadzie pewnej skali: co by było, gdyby na świecie było tylko 100 dzieci?
Dzięki temu prostemu założeniu czytelnicy mogą łatwiej zrozumieć, jak wygląda globalna populacja, jak rozkładają się różne języki, religie, style życia czy poziom dostępu do edukacji. To genialny pomysł, który pozwala w prosty sposób pokazać ogromne różnice i podobieństwa. Dowiadujemy się na przykład, ile dzieci pochodzi z różnych kontynentów, jakimi językami mówią, jaki mają dostęp do szkoły, jakie jedzenie jedzą na co dzień i jak wygląda ich życie. Dzięki temu świat staje się bliższy i łatwiejszy do zrozumienia.
Mnie ta książka inspiruje do refleksji i mam nadzieję, że wiele dzieci też to zauważy. Jakie mamy szczęście, że możemy iść do szkoły? Dlaczego nie wszystkie dzieci mają dostęp do wody pitnej? Christoph Drösser wprowadza te tematy w sposób bardzo przystępny, a ilustracje sprawiają, że trudne zagadnienia stają się bardziej zrozumiałe.
To książka, która rozwija empatię i świadomość globalną, a przy okazji zachęca dzieci do zadawania pytań i rozmawiania o świecie. Zatem to propozycja dla rodziców i nauczycieli, którzy chcą wychować młodych obywateli świata – ciekawych, otwartych i świadomych swojej roli w globalnej społeczności.
Wielka księga Klary, Marcin Wicha
Pełna humoru opowieść o przygodach dziewięciolatki, która nigdy się nie nudzi i zawsze ma coś do powiedzenia. Klara jest rezolutna, błyskotliwa i czasem aż zbyt szczera! To typ dziecka, które zadaje najtrudniejsze pytania akurat wtedy, kiedy najmniej się tego spodziewasz.
Autor z niezwykłym wyczuciem i humorem oddaje sposób myślenia dzieci, które potrafią dostrzec absurd tam, gdzie dorośli widzą jedynie rutynę. To właśnie dzięki Klarze zwykłe, codzienne sytuacje zmieniają się w pełne komicznych zwrotów akcji wydarzenia.
Przyjemne ilustracje i lekki styl „na pamiętnik”, dodatkowo podkręcają jej urok. Marcin Wicha serwuje nie tylko dobrą zabawę, ale także subtelne przemyślenia o tym, jak widzimy świat jako dzieci i jak zmienia się to z czasem.
Zobacz również: ·
- Kolorowy Potwór uczy rozpoznawać emocje. Poznaj bestsellerową serię książek Anny LIenas, która zabierze najmłodszych w fascynującą podróż po świecie emocji.
- Najlepsze sposoby na wsparcie rozwoju mowy u dziecka – co działa najskuteczniej? Rodzice mogą w domu wspierać rozwój mowy dziecka na różne sposoby. Przede wszystkim zabawa to podstawa! Zacznijcie od wspólnego czytania, gier i naśladowania.
- Gdzie (i skąd właściwie) jest Wally? Dowiedz się więcej o bohaterze najpopularniejszych na świecie wyszukiwanek.